Waterfall vs Agile: jakimi metodami prowadzić projekty biznesowe?

Jak zmieniało się podejście do zarządzania projektami w ostatnich latach?

Dlaczego w firmach zespoły projektowe spotykają się nawet codziennie?

Czy watro pisać rozbudowaną dokumentację techniczną?

W dzisiejszym tekście odpowiemy na te i inne pytania oraz zdradzimy które podejście praktykujemy w naszej firmie.

Waterfall 

Waterfall (z j. angielskiego wodospad) oznacza tradycyjne podejście do realizacji projektów. Nazywany jest często modelem kaskadowym, który przewiduje wdrożenie oprogramowania w oparciu o dokładnie określone, postępujące po sobie etapy:

  • planowanie wdrożenia,
  • analizę potrzeb,
  • projektowanie rozwiązania,
  • implementację (prace programistyczne),
  • testowanie oraz pielęgnację wdrożonego już systemu.

Podejście to charakteryzuje się dużym stopniem uporządkowania – poszczególne etapy nie nachodzą na siebie, lecz są dokładnie zaplanowane i zabudżetowane.

Rozwój oprogramowania o ten model kaskadowy specyfiką przypomina nieco budowę domu, gdzie również mamy do czynienia z fazami prac projektowych: stawianie fundamentów, dodatkowych pięter, wykończenie wnętrz, a dopiero na samym końcu – odbiór techniczny przez klienta.

Jest to podejście naturalne i właściwe, gdy nasz klient oraz my sami jesteśmy absolutnie zdecydowani, co chcemy zbudować. Jednakże może zdarzyć się, że widząc efekt końcowy, jesteśmy w pewnym stopniu zaskoczeni rezultatem czy też wręcz niezadowoleni. Niestety, z pisaniem i tworzeniem oprogramowania zdarza się tak jeszcze częściej.

Agile

W 2001 roku został sformułowany tzw. Manifest Agile (agile – z j. angielskiego oznacza zwinność), który poniekąd miał być receptą na niedoskonałość projektu metody Waterfall. Składa się on ze zbioru wartości, którymi jego twórcy zalecają kierować się podczas pracy nad oprogramowaniem.

Według nich, istotniejsze dla końcowego sukcesu wdrożenia jest działający produkt niż rozbudowana dokumentacja techniczna.  Efektywna i bieżąca współpraca z klientem przynosi więcej pożytku niż formalny, proceduralny kontakt.

Z tymi zasadami nie sposób się nie zgodzić, dlatego Manifest Agile stał się bazą oraz inspiracją dla wielu tzw. zwinnych metodyk rozwoju oprogramowania (zarówno nowych,
jak i już istniejących).

Scrum

W oparciu o idee realizacji projektów Agile, najpopularniejszą metodą pracy jest Scrum.

Charakteryzuje się on wytwarzaniem nowych produktów w małych przyrostach (tzw. sprintach).  W Scrumie wszystkie tradycyjne fazy budowy oprogramowania (analiza, planowanie, implementacja, testowanie itd.) trwają równolegle i bez przerwy, dzięki czemu zespół projektowy jest w stanie, w razie potrzeby, bardzo szybko i dynamicznie skorygować plan i kierunki jego dalszego rozwoju.

Porównując to do naszego przykładu budowy domu, w Scrumie, po pierwszym sprincie, zamiast wszystkich fundamentów otrzymalibyśmy zapewne fundament pod jeden, mały pokój, wraz ze ścianami i prowizorycznym zadaszeniem – tak, aby w razie potrzeby można było w tym pomieszczeniu zamieszkać. W kolejnych przyrostach dobudowywalibyśmy
(w razie zdefiniowanej potrzeby) kolejne pokoje i usprawnienia. Być może czasami należałoby również co nieco zburzyć (czego Scrum również się nie boi).

Realizacja innowacyjnego projektu nie wszystkim przychodzi w sposób naturalny, ponieważ wejście w projekt, którego efektów końcowych często nie znamy, nie jest zadaniem prostym, dla osób, które w swojej pracy wypracowywały rutynowe działania.

W naszej pracy zwinne podejście do realizacji projektów z możliwością szybkiego dostosowania się do zmian jest podstawą pracy z klientami, a spotkania scrumowe odbywają się niemal codziennie.

2020-07-24T08:41:37+02:00 24 lipca, 2020|Branża IT, Case Study, Cyfrowa transformacja, Poradniki|

Wspomaganie zarządzania w przedsiębiorstwach z zastosowaniem nowoczesnych technologii

Czy prowadząc swój biznes borykasz się z problemem słabej komunikacji w zespole?

Twoi pracownicy mają problem z ustaleniem ról i podziałem obowiązków?

Brakuje Ci informacji o tym co się dzieje w Twojej firmie i masz problem z kontrolą procesów w niej zachodzących?

Może mimo zwiększonej sprzedaży, zyski stoją na tym samym poziomie?

Jeśli choć na jedno z tych pytań odpowiedziałeś „tak” warto zastanowić się nad tym, czy Twoja firma nie potrzebuje pomocy w automatycznym nadzorowaniu procesów zachodzących w firmie.

Zmiana sposobu działania, poprzez włączenie technologii cyfrowych w proces funkcjonowania firmy staje się koniecznością dzisiejszych czasów.

Zmiany polegające na inwestowaniu w nowe technologie wpływają na maksymalizację zysku poprzez, między innymi:

  • Usprawnienie komunikacji wewnątrz firmy.

W tej definicji mieści się przede wszystkim jasny podział obowiązków twoich pracowników, nadanie im konkretnych uprawnień oraz poziomów akceptacji i kontroli, jeśli dodamy do tego również funkcje analityczne i raportowe dla szczebla zarządczego znacznie poprawimy skuteczność zarządzania pracownikami w firmie.

Opisane wyżej metody eliminują tzw.: „wąskie gardła” czyli procesy, w których Twoja firma radzi sobie najsłabiej.

  • Zastosowanie sztucznej inteligencji w biznesie.

Sztuczną inteligencję z dużym powodzeniem można zastosować w biznesie.

Pod tym pojęciem mieści się dostosowanie programów do twojej pracy.  Narzędzia poznają swojego właściciela i specyfikę pracy w jego przedsiębiorstwie, dopasowując się do preferowanego trybu pracy.

Coraz bardziej popularne stają się narzędzia konfigurujące interfejs programu tak, by pokazywał w pierwszej kolejności te funkcje, z których użytkownik korzysta najczęściej, podpowiada ścieżki postepowań lub wręcz ich wymaga, według wcześniej zdefiniowanych ustawień.  Wszystko po to by maksymalnie uprościć pracę.

System uczy się również procesów biznesowych zachodzących w twojej firmie. Przykładowo, jeśli wydając towar z magazynu zawsze wystawiasz fakturę, system może to zrobić automatycznie. Potrafi zaproponować zmianę formy i terminu płatności na podstawie naniesionych wcześniej zmian przy danym kontrahencie.

Im więcej zaprogramowanych i automatycznych zdarzeń w twojej firmie, tym procesy w niej zachodzące będą krótsze, szybsze i bardziej efektywne.

  • Wprowadzenie systemów mobilnych.

W skrócie – Twój smartfon będzie tak samo skutecznym narzędziem jak komputer stacjonarny. Będziesz mógł wystawić fakturę lub zaakceptować wniosek urlopowy siedząc w pociągu lub kolejce do banku.

Jako właściciel skoncentruj się na sprawach, w których jesteś niezastąpiony.

Kiedy Ty będziesz uruchamiał swoją kreatywność i nadzorował procesy zarządcze, My zajmiemy się dostosowaniem i automatyzacją systemów informatycznych do potrzeb Twojej firmy.

Więcej szczegółów o systemach ERP których wdrażaniem się znajdujemy znajdziesz pod linkiem:

https://teneg.pl/its/

2020-07-13T13:07:18+02:00 13 lipca, 2020|Branża IT, Case Study, Nasze realizacje, Poradniki|

Płyń pod prąd w czasie kryzysu

COVID-19 pokazał słabości tych firm, które w czasach rozkwitu gospodarki nie potrafiły zaplanować działań na trudniejsze czasy: brak koncepcji, brak elastyczności i brak odpowiedniego planowania. To one właśnie odczują kryzys w pierwszej kolejności. Co zrobić by mimo trudnej sytuacji wyjść z kryzysu obronną ręką?

Jak biznes zmienił się przez ostatnie trzy miesiące?

Niespełna trzy miesiące temu COVID-19 sprawił, że ulice polskich miast opustoszały. Puste biura, zamknięte szkoły i przedszkola, puste ulice, zupełnie tak jak przedstawiają to apokaliptyczne filmy.. Zamknięcie wielu sklepów i lokali usługowych, konieczność przestrzegania nowych, rygorystycznych zasad bezpieczeństwa oraz ciągły niepokój o zdrowie i życie naszych bliskich stał się naszą codziennością

Jeden wirus zmienił cały świat.

Jak wpłynęło to na biznes? Czy naprawdę gospodarka przeżywa ostry kryzys? Czy może znalazły się również firmy, które w tym niepewnym czasie postawiły na rozwój i inwestycje po to by w przyszłości być lepiej przygotowanym na takie sytuacje? Co zrobić, by nawet podczas kryzysu osiągać sukcesy?

Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w tym artykule.

6 punktów. na 10 możliwych, czyli słabo -ak firmy działające w Polsce oceniają swoją sytuację po miesiącu od czasu wprowadzenia przez rząd pierwszych restrykcji związanych z pandemią. Badanie realizowane przez Centrum Monitoringu Sytuacji Gospodarczej pokazuje siłę, z jaką COVID-19 uderzył w naszą gospodarkę.

Spośród przedsiębiorców, którzy krytycznie oceniają swoje położenie, aż 16,4%. uznało, że nie jest w stanie przyznać sobie nawet jednego punktu. Są jednak nieliczne,pozytywne przykłady firm, które w trudnej sytuacji znalazły swoją szansę i radzą sobie świetnie – 1,1%. przyznało sobie maksymalną liczbę punktów  i na nich właśnie spróbujemy się skupić oraz zastanowić, dlaczego mimo kryzysu płyną z falą.

Jedna z małych restauracji na wybrzeżu – jej właściciel nie czekał aż Państwo mu pomoże, ani nie popadł w desperację jak wielu z jego konkurencji. Od pierwszego dnia ograniczeń poruszania się, rozwinął system dowożenia jedzenia oraz zamówień internetowych. Wykazał cechy dobrego lidera, szukając dla siebie szansy w tej trudnej sytuacji.

Warszawska szkoła językowa – dwa tygodnie po zamknięciu placówki uruchomiła zajęcia online, za pomocą popularnego programu Zoom, dzięki czemu utrzymała się na rynku i nie straciła źródła finansowania. Wystarczyło zainwestować w popularne narzędzie IT, które pozwoliło na dalsze prowadzenie zajęć.

Rozwiązaniem może być też uruchomienie nowego produktu, na który jest wysokie zapotrzebowanie. Tak też zrobiła jedna z białostockich firm, która oprócz szycia bielizny, zaczęła produkować maseczki ochronne.

Kryzys to bardzo dobry moment na poprawę efektywności swojego biznesu.

Jeśli nie możesz sprzedawać stacjonarnie, wystarczy zainwestować w możliwość kupowania twoich produktów online. Jeśli świadczysz usługi językowe, czy np. uczysz tańczyć, wymyśl sposób na prowadzenie zajęć w innej formie. Może płatny poradnik video? Zajęcia online? Nie bój się zmiany profilu działalności! Może warto zainwestować w platformę zakupową, gdzie klient zamawia twoje produkty online i odbiera je w umówionym czasie (tzw. click & collect). Zawsze możesz również dostarczyć swoje produkty do klienta za pomocą kuriera.?

Jesteś fryzjerem i nie masz klientów, bo Twój salon jest zamknięty? Może to czas na otwarcie sprzedaży akcesoriów kosmetycznych? Masz wypożyczalnię floty samochodowej? Zaoferuj swoje usługi sklepom spożywczym, które dowożą zakupy klientom do domów. Pomyśl w jaki sposób wykorzystać to, że twoi klienci pozostają w domach. Dywersyfikuj swój biznes. Teraz, jak nigdy wcześniej możesz również doinwestować swoją firmę. Jest wiele programów pomocowych, zwłaszcza z Unii Europejskiej, czyPARP, który uruchomił dodatkowe środki na innowację. Jeśli więc myślisz o tym by wprowadzić na rynek nowy produkt czy usługę, skorzystaj z dofinansowania. Może okazać się, że Twoja firma po kryzysie będzie większa niż wcześniej. Nie bój się tylko działaj! Przydatne linki związane ze środkami pomocowymi znajdziesz na końcu artykułu.

Na podstawie naszych doświadczeń oraz rozmów z naszymi klientami przygotowaliśmy klika zasad, które pomogą obronić się przed skutkami kryzysu.

Rozszerz asortyment

-Zastanów się czego potrzebuje rynek i daj mu to! Jeśli sytuacja epidemii powróci do nas jesienią, będziesz obsługiwał już szerszą grupę klientów co zwiększy szansę na utrzymanie dochodów na zadowalającym cię poziomie. Zwiększenie oferty, gdy tak wielu mówi o tym jak bardzo jest źle, to również sygnał do Twoich klientów, że wciąż się rozwijasz i podejmujesz właściwe decyzje, na przekór temu co dzieje się wokół..

Uzyskaj dodatkowe finansowanie

Skorzystaj z dofinansowań na innowacje, które porponuje Unia Europejska – to jeden z wielu programów pomocy przedsiębiorcom w obecnych czasach. Nigdy wcześniej otrzymanie wsparcia nie było tak proste jak teraz.

Pisaliśmy o tym tutaj: https://teneg.pl/its/inwestycje-w-innowacje/

Sprzedaj zbędne aktywa

Jeśli w czasach koniunktury dokonałeś zakupu nieruchomości lub innych aktywów, które nie będą rentowne w kryzysie, sprzedaj je. Odzyskasz pieniądze, które zasilą twój budżet.

Ogranicz koszty

Ograniczenie kosztów, które nie mają wpływu na bieżącą działalność firmy jest bardzo dobrą strategią na czas kryzysu. Zdecyduj z czego możesz zrezygnować, jaką umowę wypowiedzieć. Czy płacenie czynszu za pusty obecnie lokal jest koniecznie? Może uda się negocjować umowę? Czy konieczne jest posiadanie tak dużego i drogiego biura, skoro większość twoich pracowników pracuje zdalnie? Może lepiej całkowicie przeorganizować się na pracę zdalną, ograniczając tym samym koszty biura? Może wystarczy wynająć mniejsze? Jeśli zrobisz dokładną analizę kosztów zobaczysz, ile uda ci się zaoszczędzić.

Zwiększ liczbę klientów

Kryzys najbardziej dotyka mniejsze firmy, takie które obsługują jednego lub dwóch klientów. Może więc warto zainwestować w marketing by przyciągnąć nowych? Może masz w firmie ludzi, którzy w obecnej sytuacji nie mają wielu zadań? Zamiast wysyłać ich na urlopy,warto zachęcić osoby bez zadań do podejmowania działań handlowych, dzwonienia i szukania nowych klientów. Może okaże się, że Karol z produkcji odkryje w sobie cechy rasowego handlowca!

Reklamuj

Koniecznie promuj firmę! Nawet jeśli nie masz specjalistów na rynku, jest wiele firm, które zrobią to za ciebie, a ciągle reklamowanie się pokaże rynkowi, że się rozwijasz, nie poddajesz i jesteś wiarygodnym partnerem. O sile firmy świadczy właśnie to jak radzi sobie podczas kryzysu.

Inwestuj w systemy IT

Na rynku jest ogrom profesjonalnych rozwiązań, które pomogą ci dokonać technologicznej transformacji, a w długofalowej perspektywie pozwolą zaoszczędzić pieniądze, usprawniając procesy w firmie. Profesjonalne strony internetowe, sklepy online, programy do pracy zdalnej, elektroniczne obiegi dokumentów a w szczególności programy mobilne, z których możesz korzystać na telefonie są przyszłością, przed którą nie uciekniemy. Kto szybciej w nie zainwestuje, najwięcej zyska!

O takich rozwiązaniach IT wspierających pracę zdalną pisaliśmy tutaj: https://teneg.pl/its/pracuj-w-domu/

Podsumowaniem niech będzie cytat Carlton Fisk’a:
Nie to, co osiągniesz, ale to, co przezwyciężysz, definiuje Twoją karierę.

 

Autor: Olga Fus

2020-06-09T14:12:42+02:00 3 czerwca, 2020|Cyfrowa transformacja, Poradniki, Wszystkie|

Ogień cyfrowej transformacji

Jeśli uważaliście na lekcjach fizyki w szkole, to doskonale wiecie o tym, że ogień do swojego istnienia potrzebuje równoczesnego występowania trzech składników:

  • paliwa – jako materiału, podlegającego spalaniu, stanowiącego podstawę istnienia ognia,
  • tlenu – czyli „utleniacza”, odpowiedniego otoczenia, które spowoduje, że ogień będzie podtrzymywany. Oczywiście im więcej tlenu, tym więcej ognia;
  • ciepła – iskry, która inauguruje reakcję między tlenem, a paliwem w efekcie podtrzymując ogień.

Dokładnie taka sama sytuacja zachodzi w przypadku cyfrowej transformacji. Wprowadzenie nowego produktu lub usługi ściśle zależy od wystąpienia jednocześnie trzech składników. Te składniki to: potrzeby klienta (czyli paliwo), otoczenie technologiczne (czyli tlen) oraz model biznesowy (czyli ciepło).

O cyfrowej transformacji mówi się głośno już od kilku lat. W rzeczywistości, obecna fala transformacji modeli biznesowych z wykorzystaniem systemów IT, jest następną falą transformacji całej gospodarki w kierunku gospodarki elektronicznej. Już w latach 90-tych XX wieku Michael Hammer i James Champy mówili o radykalnej transformacji procesów biznesowych z wykorzystaniem IT. Przyjrzyjmy się więc decydującym czynnikom sukcesu procesu transformacji biznesu do nowej, cyfrowej rzeczywistości.

Postaw się na miejscu klienta

Dokładne zrozumienie potrzeb klienta stanowi fundament cyfrowej transformacji modelu biznesowego firmy. W tego typu przedsięwzięciach nie chodzi przecież o wdrożenie nowych narzędzi informatycznych, nowych systemów, czy kupienie nowych serwerów. Istotą jest takie zastosowanie dostępnych zasobów IT i nowych technologii, aby w jak najlepszy sposób realizować indywidualne potrzeby i oczekiwania klienta. Pomocne w tym może być podejście oparte o myślenie projektowe (Design Thinking). Warto przy tym zwracać szczególną uwagę nie tylko na to czego pragnie klient, ale dlaczego. Właśnie odpowiedź na pytanie „dlaczego?” pozwoli na zrozumienie motywacji klienta, a tym samym pozwoli dostarczenie wartości w nowy, innowacyjny sposób.

Korzystaj z najnowszych technologii

Otoczenie technologiczne, znajomość możliwości technologii informatycznych z jednej strony, ale również dobra analiza tego, w jaki sposób ludzie wykorzystują narzędzia informatyczne stanowi drugi, kluczowy element cyfrowej transformacji modelu biznesowego. Firma musi z jednej strony rozumieć, jakie nowe możliwości oferują najnowsze osiągnięcia w informatyce: co oznaczają dla firmy algorytmu sztucznej inteligencji nowych generacji? jakie korzyści może firma osiągnąć z zastosowania Big Data? Z drugiej strony należy być świadomym tego, w jaki sposób ludzie wykorzystują technologię: jak duży procent potencjalnych klientów należy do grupy „early adopters”, jak duży do „late adopters”? czy klienci korzystają raczej z telefonów, tabletów, komputerów, czy łączą te urządzenia? czy klienci kupują aplikacje mobilne, czy wolą dokonanie transakcji przez mobilną stronę internetową? w jakim otoczeniu, i w jakim kontekście korzystają z proponowanych rozwiązań?

Opracuj model biznesowy

Ostatni element to ciepło, czyli model biznesowy łączący wszystkie już wymienione w jedną spójną koncepcję. To właśnie dzięki modelowi biznesowemu następuje zapłon cyfrowej transformacji. To właśnie w tej chwili pozostałe dwa składniki, czyli otoczenie technologiczne i potrzeby klientów, tworzą razem z modelem biznesowym ogień cyfrowej transformacji. Sprytne wyjście naprzeciw potrzebom klienta dzięki unikalnemu wykorzystaniu technik IT tworzy wygrywający model biznesowy. Niestety nie ma idealnych wskazówek, które powiedzą jak stworzyć innowacyjny model biznesowy. Warto jednak skorzystać z narzędzi, np. Business Model Canvas, które pozwalają ustrukturyzować pracę nad nim.

W tym miejscu warto przytoczyć jeszcze jedną prawdę, starą jak świat. Aby wiedzieć, czy opracowany przez nas model jest dobry, trzeba go po prostu przetestować w rzeczywistym świecie i jak najszybciej skonfrontować go z potrzebami klientów i konkurencją.

Cyfrowa transformacja to proces

Na zakończenie należy zwrócić uwagę na jeden fakt. Od cyfrowej transformacji nie da się uciec, zwłaszcza w dzisiejszych, niepewnych czasach gdzie poprzez stan pandemii firmy zmuszone są dokonać cyfrowej transformacji. Z drugiej strony, cyfrowa transformacja to nie jeden, wielki projekt, ale ciągły rozwój. Wraz ze zmianami technologicznymi, a także zmianami stylu życia, zmieniać się będzie sposób realizacji potrzeb klientów. Ten kto będzie płynął z falą, będzie osiągał sukcesy.

Dr Marcin Ludzia

2020-05-29T12:41:18+02:00 29 maja, 2020|Cyfrowa transformacja, Poradniki, Wszystkie|

Inwestycje w Innowacje – Fundusze unijne bezzwrotne kredyty

Śpieszymy z wieścią, że szykują się duże zmiany w kredycie na innowacje technologiczne w związku z pandemią. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej we współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego wprowadziło ułatwienia dotyczące m.in:

– zniesienia limitu dofinansowania wynoszącego 6 mln zł,

– rezygnacji z konieczności posiadania wkładu własnego,

– zniesienia wymogu innowacyjności w skali krajowej.

Uwaga! Nabór wniosków wystartuje 1 Czerwca, od 18 Maja Bank Gospodarstwa Krajowego publikuje dokumentację konkursową. Wsparcie finansowane jest z funduszy unijnych Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020.

Zamiast oszczędzać może inwestować?

Tarcze antykryzysowe, programy unijne, pożyczki dla firmy, PRF – każdego dnia pojawia się coraz więcej możliwości wsparcia Polskich przedsiębiorców w czasie pandemii.

Choć Rada Polityki Pieniężnej obniża stopy procentowe to klienci banków tracą na produktach depozytowych chociażby przez inflację. W niektórych bankach nominalne oprocentowanie kont oszczędnościowych spadło poniżej zera, dotyczy to zarówno depozytów korporacyjnych jak i indywidualnych. Może jest to zatem doskonały czas na inwestycje w innowacje?

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej we współpracy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego daje możliwość dużego zastrzyku finansowego dla Polskich przedsiębiorstw.

Pieniądze na innowacje są i jeszcze nigdy wcześniej nie były tak łatwo dostępne jak teraz.

Co się zmieniło?

Przedsiębiorca może wnioskować o dotację wyższą niż dotychczasowy limit 6 mln zł. Może więc starać się uzyskać dofinansowanie na inwestycje dotąd niebędące w jego finansowym zasięgu.

Kluczowe jest też zniesienie wymogu innowacyjności w skali kraju co w prostym języku oznacza, że przedsiębiorca w składanym wniosku będzie musiał wykazać, że oferowane przez niego produkty lub usługi będą innowacją w prowadzonej przez niego firmie a nie jak do tej pory w skali całego kraju. Wystarczy, że wprowadzi do swojej oferty niewytwarzane dotąd towary, lub nowy rodzaj świadczonych usług a kluczowy wymóg innowacyjności zostanie spełniony.

Rozszerzona zostanie również lista wydatków kwalifikowanych, czyli kosztów, które firma będzie mogła sfinansować otrzymanym dofinansowaniem.  Pojawiają się w niej dodatkowo: koszty transportu środków trwałych, koszty ekspertyz i projektów technicznych zleconych zewnętrznym firmom, a niezbędnych do realizacji inwestycji. Przedsiębiorca będzie mógł sfinansować również koszty m.in. z uzyskania, walidacji i obrony patentów związanych z inwestycją technologiczną. Nowością jest możliwość pokrycia z premii technologicznej wydatków przebudowy i adaptacji budynków, co w poprzednich naborach nie było możliwe.

Kluczową wiadomością jest możliwość sfinansowania kredytem 100 proc. kosztów kwalifikowalnych. W poprzednich naborach firma musiała pokryć wkładem własnym co najmniej 25 proc. kosztów kwalifikowalnych projektowanej inwestycji.

Co to oznacza w praktyce?

Przede wszystkim to, że zdobycie dofinansowania na innowacje może być prostsze, niż się powszechnie uważa. Projekt wcale nie musi być zaawansowany, a pomoc w kwestiach formalnych można uzyskać od ekspertów działających przy Funduszach Europejskich.

Do tej pory, we wszystkich konkursach, do BGK wpłynęło 1941 wniosków od mikro, małych i średnich przedsiębiorstw na łączną kwotę ponad 6 mld zł. Wystawiono 775 promes premii technologicznej na 2,7 mld zł. Pieniądze z premii technologicznej finansują spłatę części kredytu technologicznego przedsiębiorcy w banku komercyjnym współpracującym z BGK, przy czym premia trafia bezpośrednio do banku kredytującego – tłumaczy Tomasz Burczyński, dyrektor Biura Kredytu Technologicznego w BGK. Aby złożyć wniosek o przyznanie premii technologicznej w BGK, przedsiębiorca musi skorzystać z kredytu technologicznego w jednym z kilkunastu banków współpracujących z BGK.

O szczegółach możesz przeczytać tutaj:

https://www.bgk.pl/przedsiebiorstwa/kredyt-na-innowacje-technologiczne/

Olga Fus

2020-06-04T12:10:22+02:00 19 maja, 2020|Poradniki, Wszystkie|

Inwestycja Microsoft

Miliard dolarów!  Właśnie takie środki pojawią się niebawem w Polsce! – Microsoft zapowiada miliardową inwestycję na Nowoczesne Centrum Danych, które będzie pierwszym takim w Europie środkowo-wschodniej.

Co ważne, pieniądze zostaną również przeznaczone na wyszkolenie polskich pracowników i studentów.

 

Czy Polska może stać się technologicznym sercem Europy?

Dobra kondycja polskiego rynku IT przekłada się na rosnące zainteresowanie firm z tego segmentu.

Również firma Microsoft widzi w Polskim rynku szansę na rozwój Technologii Chmurowych.

Rosnącą popularność chmury potwierdzają też badania IDC, według których w najbliższych latach wartość tego segmentu będzie rosnąć pięć razy szybciej niż pozostałe usługi IT.

Światowy Gigant zapowiedział partnerstwo z polską Chmurą Krajową, powołaną przez PKO BP oraz Polski Fundusz Rozwoju. Jako miejsce powstania inwestycji wskazuje się Warszawę lub jej bliską okolicę.

Paweł Jakubik, dyrektor Microsoftu ds. transformacji cyfrowej w Chmurze, zdradza, że duża część przedsięwzięcia będzie polegać na wbudowaniu infrastruktury w centrum danych oraz przeznaczenia środków finansowych na rozwój kompetencji w branży IT, czyli serię szkoleń dla programistów, inżynierów, architektów oraz programy cyfryzacji. Ostatnią częścią projektu będzie adopcja chmury. Oznacza to, że przedsiębiorstwa, które teraz lub w bliskim czasie muszą przenieść się do chmury będą mogły to zrobić.

Według badania Deloitte 93 proc. organizacji używa już lub planuje używanie rozwiązań przetwarzania danych w chmurze.

Już niebawem inwestycje w ten rodzaj usług będą stanowiły ponad połowę wydatków firm na IT.

Pozytywna dynamika ma się utrzymać co najmniej do końca 2021 roku – oszacowali eksperci PMR.

2020-05-17T13:17:34+02:00 15 maja, 2020|Bezpieczeństwo sieci, Comarch ERP, Poradniki, Wszystkie|

Koniec ery sprzedaży detalicznej

Świat sprzed epidemii Koronawirusa, który znaliśmy prawdopodobnie nigdy już nie będzie taki sam. To jest ten czas, gdy inwestycje w rozwiązania IT wspomagające pracę zdalną, a przede wszystkim sprzedaż internetową stają się koniecznością. To co jeszcze nie tak dawno było jednym z kanałów sprzedaży, teraz stało się podstawą utrzymania biznesu.
Według opinii naukowców wirus będzie z nami przez jakiś czas, bo ma on charakter endemiczny w populacjach ludzkich i nie zniknie bez szczepionki – twierdzi Amesh Adalja, ekspert ds. chorób zakaźnych w Centrum Bezpieczeństwa Zdrowia Johnsa Hopkinsa w USA. Zdaniem ekspertki, wirus może się wycofać latem, ale z pewnością wróci jesienią i zimą. Naukowcy zgodnie
twierdzą że w optymistycznym wariancie, gotowa, przetestowana szczepionka może być dostępna pod koniec roku, o ile wirus nie będzie mutował, tak samo jak grypa.

Co to oznacza dla rynku i biznesu Polskich przedsiębiorców?

Oznacza to życie on-line. Pracę zdalną wykonywaną w domach, naukę, kursy i zajęcia z użyciem
komunikatorów internetowych, ale przede wszystkim sprzedaż poprzez sklepy internetowe. Era
sprzedaży detalicznej właśnie się kończy. Firmy, które do chwili obecnej sprzedawały swoje wyroby i produkty jedynie za pośrednictwem detalu mogą nie przetrwać lub zanotować wielkie straty. Jedyną szansą dla nich jest niezwłoczne przekształcenie biznesu w biznes on-line. Przedsiębiorstwa muszą dokonać niezwłocznej technologicznej transformacji. Termin optymalizacji IT nabiera teraz zupełnie nowego znaczenia. Staje się koniecznością niezbędną do przetrwania.

E-rozwiązania w Twoim biznesie

Jeśli dotychczas twój biznes opierał się jedynie o sprzedaż detaliczną, to czekają Cię spore zmiany. Podstawą e-handlu są oczywiście sklepy internetowe. Istnieje mnóstwo platform oferujących systemy e-commerce, takich jak: WooCommerce, PrestaShop czy Magneto. Już w 2019 roku sprzedaż online odnotowała znaczny wzrost. Według raportu Gemius, już wtedy 62% internautów deklarowało, że robią zakupy online, co ciekawe kupują nie tylko młodzi – seniorzy stanowili już wtedy ¼ klientów sklepów online. W obecnej sytuacji można spodziewać się znacznego wzrostu zainteresowania tą formą zakupów. Zmieni się również rodzaj asortymentu zyskującego na popularności w sieci. Raport Gemius „E-commerce w Polsce 2019” wykazał, że internauci w każdym miesiącu najwięcej wydają na odzież, dodatki i akcesoria. W obliczu pandemii trendy te najprawdopodobniej ulegną zmianie. Nakaz pozostania w domach, zamknięte galerie, kolejki i braki towaru w sklepach spożywczych zmuszą klientów do przejścia online. Nawet jeśli dotychczas preferowali zakupy stacjonarne. Co teraz będzie się sprzedawało w sieci? Na pewno produkty pierwszej potrzeby, czyli spożywcze, leki, chemia gospodarcza, czy kosmetyki. Jeśli twój biznes opiera się na sprzedaży takich produktów przejdź online jak najszybciej. To prostsze niż może się wydawać.

Jak utrzymać się na powierzchni?

W obecnym czasie nie ma chyba firmy która nie zastanawiała by się jak utrzymać planowane poziomy sprzedaży. Sprzedaż oznacza płynność finansową i utrzymanie miejsc pracy. Jeśli sprzedaż nie funkcjonuje, firmie grozi wizja upadłości. Jednocześnie wstrzymuje się wszelkiego typu inwestycje i zamraża kapitał ze względu na niepewną wizję niedalekiej przyszłości.

Podstawą działania przedsiębiorstw, które przetrwają najbliższe tygodnie będą dwa filary. Ich wspólnym mianownikiem jest zachowanie maksymalnego bezpieczeństwa w kontaktach międzyludzkich, z jednoczesnym podtrzymaniem efektywności pracy i sprzedaży.
Puste galerie handlowe oraz nawet dwutygodniowe czasy realizacji zamówień w internetowych aptekach czy sklepach spożywczych w prosty sposób pokazują wizję niedalekiej przyszłości. Firmy, które skorzystają z możliwości technologicznych dostarczanych przez branżę IT, mogą wyjść obronną ręką z czasów kryzysu gospodarczego który nas czeka.

Takimi rozwiązaniami oprócz wspomnianych już sklepów internetowych, są platformy do realizacji zamówień, programy magazynowe uwzględniające magazyny mobilne oraz ich logistykę.
Umożliwienie klientom zamówienia towaru on-line z możliwością jego późniejszego odbioru osobistego w wydzielonej do tego części sklepu również jest alternatywą dla firm, które nie posiadają działów wysyłki zamówień. Dzięki takiemu rozwiązaniu znacznie zwiększa się bezpieczeństwo sprzedawców, których praca w dużym stopniu sprowadzać będzie się do pakowania paczek i ich wydawania, a wizyta w sklepie klientów w dużej części ograniczona.

Odmrożenie kapitału na inwestycje w oprogramowanie umożliwiające pracę zdalną.

Inwestycje w oprogramowanie umożliwiające pracę zdalną staje się koniecznością. Jeszcze kilka tygodni temu praca zdalna była przywilejem branży IT, dziennikarzy lub wolnych strzelców. Dziś staje się koniecznością dla wielu przedsiębiorstw.

Na rynku istnieją liczne, profesjonalne rozwiązania umożliwiające prowadzenie telekonferencji, pozwalające przydzielać i harmonogramować zadania pracownikom, czy choćby wymieniać się i procesować ogromną liczbą dokumentów, które jeszcze kilka dni temu leżały w kuwetce działu administracji.
Po podjęciu decyzji o inwestycji, powstaje pytanie który program wybrać? Tutaj warto zdać się na opinię ekspertów, gdyż każda firma posiada inną specyfikę pracy. Dlatego zawsze, zanim zaproponujemy naszym klientom jakieś rozwiązanie, dokładnie przyglądamy się ich pracy, analizujemy wszystkie potrzeby i przewidujemy trudności. Czasem może okazać się, że tańsze bardziej efektywne może być napisanie przez programistę dodatku do standardowego rozwiązania niż duża inwestycja w profesjonalny soft.
Według Owl Labs szacuje się, że przed koronawirusem na całym świecie około 18% osób aktywnych na rynku pracy pracowało zdalnie na pełen etat. Natomiast 52 % pracowników (też w ujęciu światowym) pracowało zdalnie przynajmniej raz w tygodniu. Nie ma w chwili obecnej dokładnych
statystyk obrazujących ile ludzi przeszło na pracę zdalną od początku epidemii, jednak nieoficjalnie mówi się o tym, że w chwili obecnej 70% społeczeństwa aktywnego zawodowo
pracuje zdalnie i najprawdopodobniej stan ten utrzyma się przez dłuższy czas.
Inwestycja w narzędzie umożliwiające pracę zdalną i ją kontrolujące staje się więc koniecznością
dzisiejszych czasów.

Olga Fus

2020-06-04T12:11:06+02:00 20 kwietnia, 2020|Poradniki, Wszystkie|

PROSTA OBSŁUGA PPK Z APLIKACJĄ COMARCH

Pracownicze Plany Kapitałowe to program obejmujący ponad 11,5 milionów zatrudnionych osób, w tym kilkadziesiąt tysięcy przedsiębiorstw. Założeniem PPK jest możliwość dodatkowego i dobrowolnego gromadzenia oszczędności przez pracowników na emeryturę. Program jest wdrażany stopniowo dla kolejnych sektorów gospodarki – do 01 stycznia 2021 r roku ma objąć wszystkie przedsiębiorstwa.

W związku z wdrażaniem programu nasz partner – firma Comarch przygotowała aplikację obsługującą w pełni Pracownicze Plany Kapitałowe. Oprogramowanie pozwala na rozliczanie zebranych środków, wyliczenie składek dla poszczególnego pracownika oraz importowanie danych z systemów płacowych innych firm. Rozwiązanie Comarchu umożliwia zatem kompleksową obsługę osób zatrudnionych w zakresie ewidencji, gromadzenia danych, rejestracji i generowania plików dla instytucji finansowych.

Wprowadzenie nowej aplikacji będzie wsparte szkoleniem w formie webinaru, w trakcie którego zostaną przedstawione najważniejsze funkcjonalności. Stąd serdecznie zapraszamy do zapisywania się na szkolenie, które odbędzie się 4 czerwca 2019 roku o godzinie 11:00. Podczas webinaru dostępny będzie czat, na którym będzie można na bieżąco zadawać pytania prowadzącemu.

Szczegóły:
https://webinary.comarch.pl/prosta-obsluga-ppk-z-aplikacja-comarch/

2019-05-30T12:05:15+02:00 30 maja, 2019|Comarch ERP, Poradniki, Szkolenia, Wszystkie|

Konferencja PRODUKCJA W DOBRYCH RĘKACH 2019

Jak co roku, wspólnie z Comarch zapraszamy do udziału w IV edycji, cieszącej się uznaniem konferencji „Produkcja w dobrych rękach”. Tegorocznym tematem przewodnim będzie digitalizacja, zarządzanie i informatyka w procesach produkcyjnych. Wydarzenia odbędą się w Warszawie, Katowicach, Poznaniu i Wrocławiu w dniach 28.05, 29.05, 30.05 oraz 04.06.

W tym roku po raz pierwszy pojawi się dodatkowy panel, który poświęcony będzie zarządzaniu finansami w firmie produkcyjnej. Prelegenci odpowiedzą m.in. na pytania:

  • jak digitalizacja może zmienić codzienną pracę na hali produkcyjnej,
  • jak wykorzystać narzędzia informatyczne do planowania i harmonogramowania produkcji,
  • jak szybko rejestrować przebieg procesu produkcyjnego nie tylko z poziomu ekranów MES,
  • jak informatyka może wspierać zarządzanie kontrolą jakości.

Więcej informacji oraz formularz rejestracyjny dostępne są na stronie wydarzenia.

Przejdź do strony

Zapraszamy!

2019-04-12T13:51:19+02:00 12 kwietnia, 2019|Comarch ERP, Poradniki, Szkolenia, Wszystkie|

Co to jest ransomware?

Prowadzisz firmę. Dane o klientach, dostawach czy pracownikach przechowujesz na swoim komputerze. Dbasz o niego – masz poczucie, że dane są bezpieczne. Wystarczy mały błąd i możesz stać się ofiarą ataku ransomware. Ile to może kosztować? Zwykle od kilku do nawet setek tysięcy złotych.

Pewnego dnia na Twoim komputerze pojawia się informacja o blokadzie. Okazuje się, że dane przechowywane na komputerze zostały zaszyfrowane. Aby je odzyskać program wycenia odszyfrowanie na przykład na 10 000 tysięcy złotych. Zapłacisz lub nie. Czytaj: odzyskasz je lub utracisz.

Z definicji atak ransomware to rodzaj szkodliwego oprogramowania typu kryptowirologii. Blokują dostęp do komputera i odczytu zapisanych informacji. Hakerzy w ten sposób żądają od ofiary okupu za odzyskanie danych. Oprogramowanie szantażujące zwykle przenika do systemu przez nieszczelny lub nieaktualizowany system antywirusowy w formie trojana. Wirus zostaje wprowadzony w drodze pobrania pliku lub przez luki w usłudze internetowej. Aktywowany jest bardzo niebezpieczny. Dalszą część działań wirusa opisaliśmy na początku artykułu.

Coraz częściej przedsiębiorcy są świadomi zagrożeń, dlatego poszukują i wdrażają rozwiązania z zakresu ochrony danych, ale również tworzenia kopii zapasowych. W dobie informatyzacji, sprawne funkcjonowanie każdej firmy wymaga ciągłego dostępu do baz danych. Możemy sobie tylko wyobrazić jakie mogą być koszty zawieszenia dostępu do systemu informatycznego firmy.

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorstw wdrażamy skuteczne systemy zajmujące się zarówno regularnym tworzeniem kopii zapasowych i backupu, a także systemu zabezpieczeń sieciowych. Przypominamy i zachęcamy, aby bez względu na zastosowanie dbać o kopie zapasowe plików, które przechowujesz. Pamiętaj, że komputery to tylko urządzenia.

2019-04-04T10:26:06+02:00 4 kwietnia, 2019|Bezpieczeństwo sieci, Poradniki, Przegląd IT, Wszystkie|